Na przykład termin przedawnienia roszczenia w przypadku roszczeń z tytułu sprzedaży dokonanej w zakresie działalności przedsiębiorstwa sprzedawcy, roszczeń rzemieślników z takiego tytułu oraz roszczeń prowadzących gospodarstwa rolne z tytułu sprzedaży płodów rolnych i leśnych, termin przedawnienia wynosi dwa lata. Mimo to odsetki nadal nie będą podlegały przedawnieniu.

Mimo to, roszczenie o odsetki za opóźnienie, przedawnia się najpóźniej z chwilą przedawnienia się roszczenia głównego (uchwała SN z dnia 2005.01.26 III CZP 42/04 OSNC 2005/9/149). Oznacza to, że do czasu upływu terminu przedawnienia świadczenia głównego, odsetki stają się wymagalne osobno w każdym dniu opóźnienia i w związku z tym przedawniają się osobno za każdy dzień opóźnienia. W momencie, w którym przedawni się roszczenie główne, przedawnieniu ulegną również odsetki. Wierzyciel nie będzie mógł zażądać żadnych odsetek nawet za okres, kiedy wierzytelność nie była jeszcze przedawniona.

Najczęstszą praktyką stosowaną, aby zapobiec sytuacji w której przedawniają się odsetki jest spowodowanie, aby przerwany został bieg czasu zmierzającego do przedawnienia. Stanie się tak na przykład jeśli uda się wierzycielowi nakłonić dłużnika do uznania długu, w chwili wystąpienia do sadu, bądź w sytuacji kiedy wysłany zostanie do sądu wniosek o zawezwanie dłużnika do próby ugodowej. Wszystkie metody skutkują ponownym rozpoczęciem biegu czasu do przedawnienia, czyli kolejnymi trzema latami.

Uchwała Sądu Najwyższego jest wskazówką dla sądów niższej instancji, ponieważ nie nadano jej mocy prawnej. Dlatego nie muszą one jej respektować. Zwłaszcza że Sąd najwyższy w poprzednich orzeczeniach tego typu nie zajmował zawsze takiego samego stanowiska. Podstawą prawną regulującą zasady dotyczące naliczania i przedawniania się odsetek ustawowych jest Ustawa z dnia 23 kwietnia 1964r. – Kodeks cywilny (Dz. U. z 1964r., Nr 16, poz.93, z późn. zm.).

Czy informacje zawarte w tekście okazały się pomocne? Zapraszam do komentowania.

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułJaką rolę spełnia prokurent spółki?
Następny artykułJak przekształcić spółkę akcyjną?

Karolina Wyszogrodzka - studentka Administracji Publicznej. Posiada wieloletnie doświadczenie w pracy bankiera. Zarówno jako doradca kredytowy, ubezpieczeniowy, jak i inwestycyjny. Współpracuje z serwisami dziennikarstwa obywatelskiego, od dziesięciu lat prowadzi blogi tematyczne związane z finansami oraz te poświęcone polityce i publicystyce.

Nasz specjalista o sobie:

W „wielki i  skomplikowany” świat bankowości trafiłam kilka lat temu przez zupełny przypadek. Moja droga zawodowa od tamtej pory wiedzie przez niemalże wszystkie sektory i rodzaje produktów finansowych. Zebrane dotychczas doświadczenie zawodowe, wiedza - zarówno proceduralna, jak i produktowa - to jednak nie wszystko. Staram się w swoich artykułach odkrywać „ludzkie oblicze” świata finansów. Moim celem jest wyjaśnienie w przystępny sposób mechanizmów, naświetlenie problemów, ukazywanie „kruczków” i „haczyków”.

Naiwny idealizm takiego postępowania ma na celu zwiększenie empatii po obu stronach biurka w placówce finansowej. Ale także na przestrzeżeniu klienta  - przed nie zawsze uczciwymi zasadami gry - i bankiera - przed stosowaniem takich zasad.

Bankowość może być zabawna, mam nadzieję że - przy zachowaniu profesjonalizmu i kompetencji - nie braknie mi nigdy „języka” na ukazanie jej także z tej strony.

Stale dokształcam się w dziedzinie finansów, która - jak wiadomo - zmienia się z dnia na dzień. Pomagają mi w tym zarówno obserwacje rynku, jak i rozmowy ze specjalistami będącymi w gronie moich znajomych.

Finanse nie są jedynym ośrodkiem moich zainteresowań. Jako zodiakalny bliźniak nie potrafię znaleźć dla siebie jednego miejsca na dłużej. Próbuję swoich sił w rysunku i fotografii. Książki traktuję jak narkoman, kończąc jedną odczuwam głód następnej. Otaczająca mnie rzeczywistość - polityczna, społeczna i każda inna - niezmiennie  napawa mnie dziecięcym zdziwieniem. Wyrażam je od ponad dziesięciu lat w swoim blogu, w  formie nie zawsze eleganckich paszkwili i felietonów. Z racji lokalnego patriotyzmu umiłowałam sobie sztukę. Jako wieloletniej tancerce w zespole muzyki dawnej przyswajanie jej  - zwłaszcza w formie teatru  - sprawia mi niewyrażalną w słowach przyjemność. A stresy odreagowuję w swoim królestwie, czyli kuchni dzięki karmienie bliskich i siebie.

Mam wielki apetyt na życie. Nieustannie pracuję nad swoimi kompetencjami i językiem. Trudno mi jednak poskromić w sobie narcyzm, samochwalstwo i naturę prześmiewcy.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here