Choć przygotowanie kiszonych ogórków jest rzeczą łatwą i niewymagającą specjalnych kulinarnych umiejętności, należy pamiętać o kilku prostych zasadach. Pierwszą z nich jest dokładne obejrzenie ogórków, aby do kiszenia przeznaczyć tylko zdrowe, bez plam i uszkodzeń. Druga polega na odpowiednim przygotowaniu naczynia przeznaczonego do kwaszenia warzyw. Słoje przed napełnieniem ogórkami muszą być umyte, wyparzone wrzącą wodą, po czym dobrze wysuszone. Zakrętki do słoików nie mogą być powyginane czy obite, co mogłoby być potem przyczyną pojawienia się pleśni. Kiedy mamy już przygotowane produkty, możemy zabrać się za przyrządzenie warzyw. Do kiszenia (kwaszenia) ogórków na pięć słoików o pojemności 0,9 l – 1 l
2,5 – 3 kg ogórków,
5 dużych ząbków czosnku,
5 gałązek kopru z baldachimami,
gruba, niejodowana sól
Do słojów włożyć po 1 gałązce kopru i 1 ząbku czosnku. Ogórki umyć, a następnie ustawić ściśle w słoikach jeden obok drugiego. Następnie zalać je wodą wymieszaną z solą (w proporcji: na 1 litr zimnej wody – 2 łyżki soli) tak, aby były całkowicie przykryte. W ten sposób przygotowane ogórki przechowywać 1-2 dni w kuchni, a następnie umieścić ostrożnie w chłodnym pomieszczeniu.
Powyższy przepis stanowi bazę do wzbogacania smaku ogórków o aromat pasków korzenia chrzanu czy jego liści, gorczycę, ziele angielskie, liście dębu, wiśni lub czarnej porzeczki. Prawdziwym przysmakiem letniego sezonu są tzw. ogórki małosolne. Ich niepowtarzalny smak powstaje pod wpływem krótkiego czasu zakwaszania, gdyż do spożycia przeznacza się je już po 2-3 dniach od zalania solanką. Sekretem tak szybkiego kiszenia jest ciepła, a nawet gorąca woda przyspieszająca proces fermentacji warzyw.
Z dobrze ukiszonych ogórków można przygotować zupę (tarte na tarce z grubymi oczkami), surówkę (pokrojone w plasterki miesza się z cienkimi plasterkami jabłka i cebuli) i sosy (pokrojone w drobną kostkę). Są także nieodłącznym składnikiem tradycyjnej jarzynowej sałatki, śledziowego tatara oraz zrazów.
Znacie inny przepis na ogórki kiszone? Podzielcie się nim w komentarzu.