Przede wszystkim musisz sobie uświadomić, że masz w rodzinie osobę uzależnioną od alkoholu. Gdy już to zrozumiesz pamiętaj:

nie masz obowiązku podporządkowywać życia jemu i jego nałogowi;
masz prawo do własnego życia, czasu i radości;
jesteś pełnowartościowym człowiekiem, alkohol w rodzinie nikogo nie skreśla, nawet alkoholika;
alkoholizm to choroba – wymaga terapii całej rodziny.

Najrozsądniejszym posunięciem byłoby na początek znaleźć grupę wsparcia. Polecam stronę Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, na której znajdują się wszelkie adresy placówek pomagających osobom uzależnionym i ich rodzinom:

Pamiętaj też, że warto unikać wszelkich okazji do awantur. Rozmowa z pijanym człowiekiem nie ma sensu, może jedynie zdenerwować i sprowokować.
Przestań robić za niego wszystko, co należy do jego obowiązków.
Nie tłumacz, nie usprawiedliwiaj przed innymi. Dorośli ludzie ponoszą konsekwencje swoich błędów.
Nie sprzątaj tego, co zniszczy lub zabrudzi będąc pijanym.
Nie zgadzaj się na nic, co miałoby cię skrzywdzić, miej pod ręką spakowaną torbę i pieniądze. W sytuacji krytycznej – wyjdź z domu.
Nie bój się prosić o pomoc. Porozmawiaj z sąsiadem, przyjaciółką, aby w razie potrzeby pomógł. Miej pod ręką telefon z zaprogramowanym numerem na policję lub osoby, której ufasz i wiesz, że pomoże.
Nie pij z alkoholikiem, to mu nie pomoże, ani nie zatrzyma go w domu. Nie kupuj alkoholu, nie trzymaj go w domu.
Nie podporządkowuj swoich planów do alkoholika, nie siedź w domu czekając na niego, nie uciekaj od ludzi.
Pozwól założyć swojej rodzinie Niebieską Kartę (http://www.niebieskalinia.pl ), jeśli alkohol przyczynił się do przemocy.

W ten sposób odbierzesz mu komfort picia. Nie zrozumie, że ma problem, jeśli nie będzie miał problemów z powodu picia. Trzeba sięgnąć dna, by móc się od niego odbić. Im wcześniej poczuje to dno, tym szybciej może spróbować się leczyć.

Każda trudna sytuacja życiowa wywołuje najpierw próbę zmiany tej sytuacji, potem próbę ucieczki, czy porzucenia, aż wreszcie próbę przystosowania się. Co więc robić? Są dwie możliwości:

Leczenie alkoholika (celem jest nie ograniczenie, ale zaprzestanie picia) i współuzależnionych.

Izolacja alkoholika (np. przeprowadzka), zdobycie dystansu w jakikolwiek sposób, co jest niezbędne dla poradzenia sobie z poczuciem krzywdy, winy, lękiem i rozpaczą.

Czy zetknęliście się kiedyś z osobą mającą w rodzinie problem alkoholowy? Jak sobie radziła w tej trudnej sytuacji?

PODZIEL SIĘ
Poprzedni artykułZasady zwolnienia pracownika
Następny artykułJak ustawić prawidłowy balans bieli?

Inga K. Kowalewska – psycholog. Absolwentka Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej (studia psychologiczne o specjalności „Zarządzanie i marketing” oraz studia podyplomowe z zakresu psychologii śledczej). Od 1996 roku prowadzi firmę zajmującą się doradztwem w dziedzinie public relations w sytuacjach kryzysowych oraz organizującą szkolenia wewnętrzne. Klientami firmy są głównie spółki giełdowe.

Jest autorką badania psychologicznego „Poczucie własności jako motywacja do kłamstwa”. Artykuł pt.: „Analiza struktury akcjonariatu”, opisujący wyniki tego badania, opublikowany został w gazecie giełdy Parkiet.

Artykuły naszego specjalisty znajdziesz tutaj:

Analiza struktury akcjonariatu

Porozmawiajmy o tym przy lunchu

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here