Jako system traktuje się tu środowisko społeczne jako całość lub jego poszczególne składniki. Znaczącym systemem jest tu m.in. rodzina, w której jak w każdym innym systemie,każdy z członków ma wpływ na wszystkich pozostałych. Istotna jest tu zasada przyczynowości o cyrkularnym charakterze, czyli wpływie jednych zdarzeń czy zachowań na inne. To, w jaki sposób jednostka się zachowuje, jest odpowiedzią na reakcje innych osób tworzących wspólnie z nią dany system. Wyróżnia się tu również podsystemy, czyli dwuosobowe związki ludzkie np. mąż – żona, rodzic – dziecko, brat – siostra. Terapia nie polega jedynie na pomocy jednej osobie, ale na uzdrawianiu całego systemu. Jak twierdził Arystoteles „całość jest czymś więcej niż sumą części”.
Na sesji musi się pojawić rodzina w komplecie w przypadku terapii rodzinnej czy oboje małżonków na terapii małżeńskiej. Uczestnicy przedstawiają swoją wizję widzenia świata i łączących ich wzajemnych stosunków, a także omawiają metody i sposoby wspólnej komunikacji. Pozwala to terapeucie na wielo warstwowe rozpatrzenie problemu i odnalezienie źródła zaburzeń w relacjach bliskich sobie osób.
Terapeuta musi być tu neutralnym i obiektywnym obserwatorem. Zadaje on również pytania cyrkularne mające pomóc odpowiadającym zmieniać ich punkt widzenia oraz odbiór łączących ich relacji. Uczestnicy mogą w ten sposób sami zauważyć przyczyny ich zachowań, a także odkryć prawdziwą istotęproblemu. Terapeuta udziela także rad na temat skutecznej komunikacji, aby ułatwić korzystne porozumiewanie się między uczestnikami terapii.Każdy system niejako tworzy swoją historię o życiu i utrwala ją w umysłach jego członków. Terapia ma ukazać inne alternatywne ujęcie tej historii, jak najkorzystniejsze dla systemu. Zmieniając sposób opowiadania o świecie i problemach, pomaga się je ujrzeć z innej perspektywy i odnaleźć nowe wzorce oraz pozytywne rozwiązania. Oddziaływanie terapeutyczne ma wyeliminować problemy jednostki poprzez zmiany funkcjonalne w całym systemie. Psychoterapia systemowa służy także przystosowaniu do środowiska osób o zachowaniach aspołecznych. Zdarza się, że terapia systemowa nie jest kierowana jedynie do rodzin, par czy terapii grupowej, ale stosowana jest także w pracy z indywidualnym klientem.
Co myślicie o psychoterapii systemowej? Macie z nią jakieś doświadczenia? Podzielcie się opiniami.