Sekret w przygotowaniu dobrego rosołu tkwi w przestrzeganiu nie jednej, ani trzech zasad w kwestii jego gotowania. Jest ich bowiem niemal tyle, ile gotujących go kucharek. Na szczęście wystarczy przestrzegać przynajmniej kilku, najważniejszych i najbardziej podstawowych, aby ugotować wspaniały i smaczny rosół. Jednak bez względu na sposoby i metody jego gotowania, podstawą jest tutaj mięso, wołowe lub z kurczaka. Co więcej, doskonale smakuje również z dodatkiem obu tych mięs. Jednak najbardziej tradycyjny jest rosół z kury.
Do jego wykonania
1 niezbyt duża kura,
włoszczyzna, a więc marchewka, kapusta, 1 cebulki, seler, pietruszka oraz jej nać,
czarny pieprz do smaku,
sól,
ewentualnie jedno jajko, jeżeli rosół wyjdzie zbyt mętny.
Przystępując do gotowania w pierwszej kolejności należy dokładnie opłukać mięso, oczyścić z nadmiaru tłuszczu, podzielić na części i zalać zimną wodą. Dopiero wtedy rozpocząć gotowanie, na niezbyt dużym ogniu. Chwilę po zagotowaniu należy z powierzchni zupy zebrać wytworzony na niej tzw. szum, czyli pozostały brud i osad z mięsa, którego nie udało się usunąć podczas czyszczenia. Kiedy mięso chwilę się już pogotuje i lekko zmięknie, można dodać warzywa. Dzięki temu nie rozgotują się one na papkę i nie zabiją kwintesencji smaku rosołu. Najlepiej dodać warzywa w całości. Pokroić je można po ukończeniu gotowania i wrzucić z powrotem do zupy lub dodawać domownikom bezpośrednio na talerz, jeżeli zechcą.
Podstawą rosołu jest nie tylko niewielka ilość tłuszczu ale także piękny, złocisty kolor. Zatem jeżeli rosół wyjdzie zbyt blady dobrze jest wrzucić do niego lekko podpieczoną cebulkę. Pieczemy ją albo na suchej patelni, uważając żeby jej nie spalić, ponieważ nie będzie nadawała się do rosołu, lub też nabijając ją na widelec i opalając bezpośrednio nad ogniem palnika. Można również wrzucić całą niewielką cebulkę do rosołu w łupince, jednak dobrze jest ściągnąć jej pierwszą warstwę, aby nie zabrudzić rosołu.
Dobry rosół powinien gotować się około 2 godzin na wolnym ogniu. Wtedy ze wszystkich składników wydobędzie się niepowtarzalny aromat, który nada intensywny smak zupie. Na koniec, jeżeli nie jest on zbyt przejrzysty, a co więcej mętny, należy dodać do niego białko. Wbić je do gotującego się jeszcze rosołu i wyjąć kiedy się zetnie.
Rosół należy podawać bardzo gorący, z makaronem posypanym z wierzchu świeżą nacią pietruszki. Jednak w wielu regionach Polski jada się go również z ryżem, a nawet z ziemniakami.
Znacie inny przepis na rosół drobiowy? Podzielcie się nim w komentarzach.