Jedną z ciekawszych specjalności tego regionu jest niezwykła zupa – pamuła. Klasyczna pamuła powstaje z suszonych śliwek, jednak istnieje również wersja bogata – z dodatkiem innych owoców, takich jak jabłka czy gruszki. Zupę tę serwuje się z zapiekanymi ziemniakami.
30 dag suszonych śliwek (jeśli zdecydujesz się na wędzone, zupa zyska bardzo ciekawy posmak, który jednak nie każdemu odpowiada)
laska cynamonu 2-3 goździki
3 łyżki płynnego łagodnego miodu (lipowy, akacjowy lub wielokwiatowy)
3 łyżki posiekanych orzechów włoskich
pół szklanki słodkiej śmietanki
płaska łyżka mąki
Śliwki umyj i zalej litrem letniej wody. Pozostaw na co najmniej 4 godziny (możesz zostawić śliwki na noc). Dodaj cynamon i goździki i gotuj, aż śliwki zaczną się rozpadać. Wyjmij goździki (policz je, by sprawdzić, czy któryś nie został w zupie) i cynamon. Odcedź śliwki, zachowując wywar, i wsyp orzechy, a następnie całość zmiksuj. Wlewaj pomału wywar, sprawdzając konsystencję – zupa nie powinna być zbyt rzadka, ale i nie tak gęsta jak zupy-kremy. Uwaga, zupę łatwo jest przesłodzić, dlatego dodawaj miód stopniowo i próbuj.Do zimnej śmietanki dodaj mąkę i starannie wymieszaj, tak by nie pozostały grudki. Wlej śmietankę do zupy i całość zagotuj, często mieszając.
Tradycyjnie pamuła podawana jest w kubkach lub filiżankach bulionowych, a osobno podaje się zapiekane ziemniaki. Ugotowane ziemniaki należy wymieszać z 3-4 łyżkami masła i pół szklanki mleka, włożyć do kamionkowego naczynia i zapiekać przez 2-3 godziny w słabo rozgrzanym piekarniku – aż do powstania złocistej, apetycznej skórki na ich powierzchni.
Inne pomysły na podanie pamuły to zastąpienie ziemniaków łazankami, makaronem lub grzankami ze słodkiej bułki czy chałki.
Jaki macie stosunek do zup owocowych? Raczej TAK czy raczej NIE? Znacie jakieś inne przepisy na dobre zupy na słodko? Podzielcie się nimi.